Justyna Kowalczyk wywalczyła złoty medal podczas biegu łączonego kobiet (7,5 km st. klas. + 7,5 km st. dow.) na mistrzostwach świata w narciarstwie klasycznym w Libercu.
Początkowo Polka biegła na drugiej pozycji. Na piątym kilometrze była czwarta i utrzymywała to tempo.
Po zmianie nart Polka zaatakowała i na 10. kilometrze wróciła na drugą pozycję. Utrzymywała się tuż za Norweżką Kristin Steirą, z którą na ostatnich kilometrach stoczyła pasjonujący sprinterski pojedynek. Kilkaset metrów przed metą Kowalczyk przeprowadziła ostatni atak i wyprzedziła Norweżkę o 1,7 s i w świetnym stylu sięgnęła po złoty medal.
Trzecie miejsce zajęła Finka Aina Kaiso Saarinen.
To jest marzenie które się nie spełnia, a i mi się spełniło - powiedziała na antenie TVP Sport polska mistrzyni.
31. miejsce zajęła Sylwia Jaśkowieć. Kornelia Marek przybiegła na metę jako 40. Paulina Maciuszek była 58.
W czwartek Kowalczyk zdobyła brązowy medal w biegu na 10 km techniką klasyczną. - Na pewno będę walczyć - mówiła wówczas o swoich szansach w sobotę, w rozmowie z naszym wysłannikiem do Liberca Tomkiem Kalembą.
Zobacz następny temat Zobacz poprzedni temat Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach